Nieeeeeee ;o)
Rowerki i szynszyle chyba jednak wszystkim pasują
Ale moznaby faktycznie cos napisać .
A i mozna sie wytłumaczyc dlaczego sie nie było
mi się bardzo podobało ogólnie .Tylko mało czasu wolnego było .
Ale fajnie się zobaczyc z ludzmi ;] ;]
Skoro nie ma chetnych do zdania realcji z Dnia Wspolnoty to może ja coś napisze Otóz był to wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju dzień wspólnoty gdyż przyjechało bardzo dużo ludzi chyba ze wszystkich wspólnot, także moderatorzy stanęli na wysokości zadania i był prawie komplet. Przede wszystkim jednak był bardzo ciekawy plan w którym znalazło się miejsce na interesująca konferecje takiego sympatycznego brata z Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości z Zakroczymia (niestety nie pamietam jak nazywa się ten brat )na spotkania w grupach poświęcone róznego rodzaju uzaleznieniom, a takze na zabawe i dlugie pogaduchy ze znajomymi, po prostu super dzień wspólnoty, jeden z lepszych na których byłam Szkoda tylko że tak szybko zlecial i nim sie obejrzałam trzeba juz było wracać do domu.
hehe Grzela z tymi sreberkami to o ile wiem, świstak miał do czynienia podobno siedział bo były kradzione
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach